Według wszelkich statystyk zakupy internetowe cieszą się coraz to większą popularnością. Częściej niż jeszcze parę lat temu wybieramy klikanie w rozmaitych ofertach dostępnych na stronach www ponad klasyczne chodzenie po sklepach i galeriach handlowych. Oczywiście niesie to za sobą pewien problem – najczęściej nie mamy stuprocentowej pewności, że zakupiony produkt będzie dokładnie pasować, zwłaszcza jeśli są to buty lub jakiekolwiek ubranie. Z tego powodu zazwyczaj dzisiejszy klienci zastanawiają się czy można zwrócić zakupiony towar.
Okazuje się, że owszem. Zwracanie towarów, które z jakiegoś powodu nie przypadły nam do gustu stało się swego rodzaju standardem zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i internetowych. Z początku była to kusząca oferta – często człowiek wiedząc, że w razie problemy może coś zwrócić, brał ubrań lub innych artykułów więcej. Korzystne to było również dla sklepu – nawet jeśli część asortymentu wróciła z powrotem, zawsze pozostała to dużo większe grono klientów, które jest zadowolone z zakupów. Pozostałe sklepy zaczęły kopiować tą przydatną dla konsumenta rzecz i w ten sposób dzisiaj zwrotów dokonywać można w zdecydowanej większości popularnych sklepów sieciowych i nie tylko. Warto dodatkowo powiedzieć, że w myśl prawa polskiego sprzedawca nie ma obowiązku przyjąć zwrotu w wypadku, kiedy konsument dokonał zakupu w sklepie stacjonarnym, a jedynym powodem tego, że chce coś oddać jest zwyczajna zmiana nastroju czy upodobań. Zwrot sprzedawca musi przyjąć tylko wtedy, kiedy sprzedany przez niego artykuł zawiera wady, które w jakikolwiek sposób wpływają na możliwość jego użytkowania.
W przypadku sklepów internetowych konsument ma prawo do odstąpienia od umowy w przeciągu czternastu dni. W przeciwieństwie więc do sklepów stacjonarnych nie jest to trend czy oferta dla przyciągnięcia klienta, a zwyczajne prawo konsumenta. Oczywiście w zależności od sklepu można spotkać się z okresem dłuższym od czternastu dni, aczkolwiek warto wiedzieć, że nie może być on od niego krótszy.
Obecnie zwrotów można dokonywać na bardzo wiele sposobów, w zależności od sklepów, które cały czas idą na kolejne ustępstwa dla pozyskania klientów. W większości sklepów sieciowych można już, kupując coś w jednym sklepie stacjonarnym, oddać produkt w każdym innym na terenie całego kraju, a nawet przysłać pocztą. Podobne opcje towarzyszą zakupom w Internecie – również można zwrócić stacjonarnie lub z powrotem kurierem, chociaż w tym wypadku najczęściej trzeba samemu za niego zapłacić. Ważne jest natomiast to, że oczywiście chcą cokolwiek oddać należy pokazać sprzedawcom dowód tego, że się to kupiło, czyli popularny paragon fiskalny. Najczęściej podczas zakupów lekceważymy ten mały papierek, a może stać się on później kluczowy. Warto więc przechowywać paragony fiskalne, a nie wyrzucać je czy dawać w miejsca, w które później się nie zajrzy. W przypadku kupowania w Internecie i oddawania stacjonarnie powinna wystarczyć faktura, jaką zwykle wysyła sklep na adres mailowy.
